sobota, 12 października 2013

Suche szampony

    Dziś wpis będzie dotyczył suchych szamponów Batiste.

 Na wielu blogach pojawiły się pozytywne opinie na ich temat. A że jestem sroczką więc w końcu i ja je kupiłam. Jak wcześniej pisałam mam zwykły i XXL volume.
 Oba spisują się na moich włosach wręcz fantastycznie. I są naprawdę przydatne jeśli mam nagłe wyjście. Ponieważ moje włosy myję wręcz codziennie, ponieważ mają dziwną tendencję do bycia hmm przetłuszczone u nasady a dalej pieknę.

 Batiste używam jedynie na grzywkę a resztę po prostu upinam.




Na pierwszych dwóch zdjęciach moje włosy na drugi dzień. Można zobaczyć różnicę u nasady a na reszcie. Kolejne zdjęcia są po użyciu Batiste XXL volum. Włosy zostały podniesione plus nie widać tej "tłustości". Na zdjęciach widać jeszcze piały pyłek po użyciu jednak szybko znika po przeczesaniu włosów. Jak dla mnie oba szampony są na plus i kocham je za pomoc w nagłych sytuacjach. 
Oba szampony zakupiłam na stronie : http://www.i-lovebeauty.pl/

 Z sercem mogę polecić.

wtorek, 10 września 2013

Walka

Od wczoraj podjęłam walkę z moimi łamliwymi paznokciami. Od dwóch lat nie mogę mieć pięknych długich paznokci. I powiem Wam, że ja za nimi tęsknię. Pamiętam czasy licealne gdzie miałam piękne zadbane, mocne paznokcie. 
 A obecnie?? Obecnie są łamliwe i rozdwajające się do tego można dodać moje wypadające włosy.
Tak też postanowiłam zawalczyć o piękne paznokcie oraz mniejsze wypadanie włosów. Owszem olejek KHADI mi pomaga ale nie zawsze mam czas stosowania go codziennie. Po prostu nie jestem zwolenniczką mycia głowy poranną porą.
  
  Moja pielęgnacja zaczyna się na dwóch frontach:

  •  od wewnątrz: codziennie dwa kubki naparu z pokrzywy, drożdże selenowe z pyłkiem pszczelim
  • od zewnątrz: odżywka keratynowa
Dodaję składy suplementów:



Pod koniec miesiaca dodam opinię o tych suplementach. Mam nadzieję, że sprawdzą się u mnie i będę mogła pochwalić się pięknymi paznokciami.

piątek, 6 września 2013

Khadi, Olejek stymulujący wzrost włosów

Na pierwszy ogień idzie ten olejek.

Cena jego wynosi 58 złotych za 210 ml.

SkładSesamum Indicum (Sesamol), Cocos Nucifera (Kokosnubol), Ricinus Communis (Castrol), Citrullus Colycynthis (Koloquinthe), Sida Cordifolia (Bala), Abrus Precatorius (Gunja), Butea Monosperma (Palasa), Vinca Rosea (Immergrun), Trigonella Foenum Graecum (Bockshornklee), Eclipta Alba (Bringaraj), Bacopa Monnieri (Brahmi), Daucus Carota Sativa (Karottenol), Rosmarinus Officinalis (Rosmarin)

Właściwości:
  • wzmacnia i odżywia włosy
  • zapobiega wypadaniu włosów
  • stymuluje ich szybszy wzrost
  • zapobiega przedwczesnemu siwieniu

Stosowanie:

Wmasuj około 1łyżeczkę olejku w skórę głowy oraz włosy na 2 godziny przed umyciem. 

Dla wzmocnienia efektu należy zrobić masaż olejkiem i pozostawić go na głowie na całą noc, a 

rano umyć włosy.Najlepsze rezultaty osiągniesz używając olejku 2-3 razy w tygodniu.
 

Moja opinia:

Opakowaniem jest przezroczysta butelka do tego miałam ją zabezpieczoną folią. Kolor olejku jest hmm jak herbata. Zapach ziołowy ale mi się bardzo podoba. Mam olejek od bardzo dawna ale nie umiałam go stosować systematycznie.  Potem stwierdziłam, że szkoda było wydawać kasiorki na niego bo nic nie zdziałał a mi zależy na przyroście.

  Ale UWAGA UWAGA!!! Postanowiłam mu dać drugą szansę i stosuje go codzinnie na całą noc. Olejek jest cudowny moje włosy nawilżone i pełne blasku plus największy z największych włosy mi nie wypadają. Kochani co za radość widzieć jeden dwa włosy na szczotce!!!

Danie drugiej szany olejkowi było dużym plusem. Co do wydajności jest baaardzo wydajny ja go nigdy nie żałuje na włosy i zużyłam dopiero połówkę butelki.

Suma sumarum:

Warto zakupić olejek i się do niego nie zrazić. Do wszystkiego potrzebna jest cierpliwość.

Powrót

Witam
Baardzo dawno mnie nie było. Nie ma na to usprawiedliwienia. Za to będzie troszkę opisów i nowości, które chcę Wam przedstawić.

Przedstawiam 11 pielęgnujących produktów zarówno do ciała jak i włosów. Część z nich jest używana i postaram się je opisać a część czeka na swoją kolejkę.
Zaczynamy:
  1. Olejek KHADI stymulujący wzrost włosów( jestem prawie na połowie butelki)
  2. Receptura babuszki Agafii: 100% naturalny tonik do włosów wzmacniający 
  3. Szampon Batiste
  4. Szampon Batiste XXL volume
  5. Radical serum ziołowo-witaminowe do włosów zniszczonych i wypadających
  6. Odżywka keratynowa Gal
  7. Drożdże selenowe z pyłkiem kwiatowym Gal
  8. Wcierka do włosów Capitavit ( przelana do buteleczki po odżywce Marion)
  9. Liście pokrzywy
  10. Wyciąg z kasztanowca ( mój KWC)
  11. Radical odżywka w piance nadajaca objętość do włosów cienkich i delikatnych
I jeszcze :



  1. Rekinal kapsułki 
  2. Bańki chińskie
Postaram się  jeszcze dziś dodać dział kosmetyczny i pomału zacznę opisywać to co używam aktualnie i jak się u mnie sprawdza.

niedziela, 7 kwietnia 2013

Jestem

Już wcześniej się zabierałam za napisanie opinii ale miałam szalone dni na uczelni i plus rozpoczęcie nowej pracy.

Na początku mówiłam, że staram się jakoś zapobiec moim pajączkom. Otóż skakałam na skakance około miesiąca i naprawdę kondycja była lepsza i to bardzo. Ale zaprzestałam ( błąd, który muszę poprawić). Piję tzn. piłam bo mi się już skończył płyn doustny z Phtyto Pharmy. 7
  Za chwilkę przedstawię tu moją opinię o tym produkcie jak i zdjęcia.

Na początku jednak chce pokazać co mam na nogach:

(widać drobne fioletowo-różowo-niebieskie pajączki może nie widać że to coś strasznego ale naprawdę na żywo dla mnie to jest bardzo niekomfortowe.)



   

Jak widzicie piłam taki oto płyn a konkretnie wyciąg etanolowi ze świeżego niedojrzałego owocu kasztanowca. Buteleczka jest z ciemnego szkła o pojemności 100 ml
Wskazania
  





 Dawkowanie

Ja piłam dwa razy dziennie. Należy pamiętać że płyn zawiera alkohol więc po wypiciu nie powinniśmy prowadzić pojazdów. 
  Szczerze w smaku jest okropne i paskudne najlepiej mi się piło kiedy zmieszałam to z wodą Polaris w różowej butelce. 

EFEKTY

Na pewno nic nowego mi nie powstało( z czego się cieszę bo wiadomo zniknąć to raczej nie zniknie a grunt by nic nowego się nie pojawiło) 
  Uczucie zmęczonych nóg naprawdę się zmniejszyło oraz opuchlizna po całym dniu była mniejsza!
To już ogromny plus! 

 Buteleczka starczała mi na około 2 miesiące wykończyłam 2 buteleczki i na pewno kupię kolejną.

Cena
 W swoim sklepie zielarskim płacę 9,30

Stanowczo warte wypróbowania.  Moją kurację będę dalej kontynuować możliwe że kupię jeszcze jakąś maść by stosować na zewnątrz i powrócę do skakanki.

piątek, 8 marca 2013

Witam

 Ciągle pije ziółka już przyzwyczaiłam się do ich smaku. Wstępnie zauważalne efekty to mniej zmeczone i spuchnięte nogi a to już ogromny plus!


Chcę się też pochwalić moimi zakupami. Od dawna marzy mi się krem BB ale ceny są wysokie i odcienie jasne więc troszkę się boję kupować w ciemno.
  Dlatego poszukiwałam próbek i oto  znalazłam sklep internetowy gdzie zamówiłam :

        Moja pierwsza próbka kremu BB cena 4,50 moim zdaniem dużo za 2 g
Dziś na próbę użyłam go na buzię. Muszę przyznać, że zapach jest ładny i przyjemny nie trzeba też dużej ilości by pokryć całą buzię. Ta próbka stanowczo starczy mi na jeszcze 3 użycia.
     
      Co do efektów:
Nie mam obecnie dużo wyprysków ale widać liczne zaczerwienienia, małe krostki i troszkę niedoskonałości. Ile bym oddała za cerę, której całkiem nie trzeba malować bo jest taka jak moja po kremie bb. Czuję się zadowolona z tego efektu. Większy test krem bb przejdzie jutro ponieważ cały dzień spędzę na zwiedzaniu świata zwierząt z moim chłopakiem.

niedziela, 24 lutego 2013

Recenzje

Dziś przedstawię recenzję moich KWC do demakijażu.

 Na pierwszym miejscu :

Mleczko do demakijażu firmy AMincere Pharma
                                                        
Mam już drugie opakowanie tego mleczka i po prostu uwielbiam je! 
      Po pierwsze opakowanie jest idealne szczególnie uwielbiam narysowane owoce. Pojemność to 230 ml bardzo dobrego mleczka.
 Początkowo była inna butelka ta ma takie 3D teraz. Mleczko ma delikatny zapach a jego konsystencja jest podobna do śmietany ( ale nie takiej lejącej się tylko bardziej ubitej) Naprawdę nie trzeba dużej ilości na buzię.
  Co do działania pierwsze mleczko, które nie podrażnia moich oczu, a tusz wodoodporny zmywa idealnie co do podkładu jest tak samo.
Wydajność jak na moje codzienne malowanie się jest bardzo duża spokojnie na 4 miesiące daje radę.
Cena jak dla mnie jest bardzo dobra kupuje za ok 20 zł.

 Na pewno polecam do przetestowania każdej kobiecie, która szuka czegoś wydajnego o delikatnym zapachu a do tego zmywającego.